Barbara Matusiewicz, uczennica III klasy gimnazjum nr 5, jest pierwszą legniczanką, która wypłynie w morski rejs Międzynarodowej Szkoły pod Żaglami Krzysztofa Baranowskiego. Wyprawa na polskim żaglowcu STS Pogoria rozpoczyna się 28 sierpnia i potrwa 2 miesiące.  - Już dzisiaj odwozimy naszą Basię, by wyruszyła w tę wielką przygodę życia – mówi mama młodej żeglarki, Ilona Matusiewicz. – Oboje z mężem mamy tremę, ale też głęboko wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Basia to bardzo dzielna dziewczyna. By zakwalifikować się do rejsu, przez dwa lata, głównie w weekendy, charytatywnie opiekowała się starszymi, chorymi i potrzebującymi pomocy ludźmi w legnickim domu Caritasu Samarytanin. Potrzeba niesienia pomocy bliźnim zostanie w niej na całe życie – dodaje pani Ilona.  Żaglowiec z międzynarodową załogą popłynie na trasie z Fiumicino we Włoszech przez Morze Tyrreńskie, Jońskie i Egejskie do Dardanele i Bosforu, a dalej na Morze Czarne. Tam Pogoria z załogą weźmie udział w międzynarodowym zlocie żaglowców „Tall Ship”, odwiedzając porty Konstanca, Noworosyjsk, Soczi i Warnę.Organizowana przez Fundację Krzysztofa Baranowskiego wyprawa jest nagrodą i wyrazem uznania dla pracy charytatywnej 29-osobowej grupy dziewcząt i chłopców z całego kraju. Jako wolontariusze brali udział w projekcie „Dookoła świata za pomocną dłoń”. Wszyscy młodzi żeglarze podzieleni zostaną na zespoły – wachty, w których wspólnie odpowiadać będą za przydzielone im zadania i obowiązki. Nad ich bezpieczeństwem nieustająco czuwać będą oficerowie, którzy funkcje żeglarskie łączą z rolą nauczyciela i wychowawcy. - Idea Sail Training, czyli wychowania morskiego, jest cenionym na świecie sposobem wychowania młodzieży - mówi Robert Matusiewicz, tata Basi. - Dla naszej córki i jej przyjaciół będzie to z pewnością bardzo cenna szkoła życia. Pomocy w zakupie ekwipunku dla Basi udzielił Urząd Miasta Legnicy, fundując niezbędny na morskim żaglowcu sztormiak. A my życzymy jej stopy wody pod kilem i niezapomnianych wrażeń.